Wieczór, który miał znaczenie
Początkiem czerwca marka ROKA zaprosiła swoich przyjaciół – miłośników designu– na wyjątkowy bankiet, który subtelnie i z klasą otworzył nowy rozdział w historii firmy. W kameralnej atmosferze, z dala od zgiełku codzienności, spotkaliśmy się, by wspólnie zatrzymać się na chwilę i spojrzeć na drogę, która doprowadziła nas do miejsca, w którym jesteśmy dziś.
Intymność, światło i przestrzeń
W starannie zaaranżowanej przestrzeni, gdzie światło prowadziło wzrok po detalach, a minimalistyczna forma oddawała hołd spójności i harmonii — można było naprawdę poczuć ducha nowej filozofii ROKA. Był to wieczór pełen ciepłych rozmów, uważnych spojrzeń i wyrafinowanej estetyki. Wszystko tu było przemyślane. Nic nieprzypadkowe.
W centrum wieczoru znalazła się Monumenta — linia produktów, która w nowej tożsamości marki staje się definicją trwałości, siły i ponadczasowego luksusu. To nie tylko drzwi, to architektoniczna deklaracja.
Refleksje i rozmowy bez scenariusza
Podczas wieczoru Robert Karasek — założyciel i wizjoner marki — opowiedział o tym, czym dla niego jest rebranding: nie jako gest estetyczny, ale jako opowieść o emocjach, o przestrzeniach, o ludziach. Spotkanie przeniosło gości także w przeszłość — do chwil, od których wszystko się zaczęło. Było cicho, wzruszająco, pięknie i autentycznie.
Kameralność pozwoliła na prawdziwe rozmowy. Nieśpieszne, uważne. O designie, o wartościach, o przyszłości.
Galeria nastrojów
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć, które uchwyciły ducha tego wieczoru — światło, emocje, intymność. I to, co najważniejsze: ludzi, którzy są częścią tej historii.